Prawo definiuje temat jasno. Przy transakcjach, której wartość wynosi i które obejmują rzeczy używane, konieczne jest odprowadzenie podatku od czynności cywilnoprawnych. Gdy transakcja dobiegnie końca, w urzędzie skarbowym właściwym dla miejsca zamieszkania, należy złożyć deklarację i zapłacić podatek w odpowiedniej wysokości, zależnej od kwoty transakcji.
Niekiedy można się spotkać z mylnym przekonaniem, że PCC-3 dotyczy wyłącznie przedsiębiorców. Tymczasem nie jest to prawdą: PCC-3 dla transakcji powyżej 1000 zł muszą złożyć także osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności. Na złożenie deklaracji PCC-3 mamy .
Jeśli kupujemy rzeczy ruchome, powinniśmy zapłacić 2 proc. ich wartości (podatek płaci kupujący!). Wyjątkiem jest sytuacja, w której przeniesienie własności odbywa się na podstawie umowy notarialnej. Wtedy co prawda nie trzeba składać PCC-3, jednak podatek płaci się bezpośrednio w kancelarii notarialnej.
Nie jest nowością, że lepiej nie igrąc z urzędem skarbowym. Za brak deklaracji PCC-3, gdy nasza transakcja jest objęta obowiązkiem jej złożenia, możemy zapłacić słoną kwotę. Minimalna wysokość kary wynosi 10 proc. wysokości aktualnej płacy minimalnej. Jednak maksymalna kara może wynieść nawet 20-krotność najniższej krajowej.
Czyli od lipca 2024 roku najmniejsza kara wynosi 430 zł, natomiast Warto pamiętać, że od 1 lipca weszła w Polsce dyrektywa DAC7, która nakazuje właścicielom platform sprzedażowych, takich jak Allegro, Vinted czy OLX, przekazywać do urzędu skarbowego informacje na temat dopełnionych za ich pośrednictwem transakcji. Ma to na celu uszczelnienie systemu i zapobieganie omijania konieczności założenia firmy przy regularnym handlu.
W ten sposób jednak fiskus może się również dowiedzieć o transakcjach spełniających warunki do odprowadzenia PCC-3, dlatego nie warto liczyć na łut szczęścia i zawsze działać zgodnie z przepisami.