Nowa ukraińska broń budzi strach w Rosji. Putin pod presją na Morzu Czarnym. "Innowacyjne rozwiązanie, które zaskakuje".

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) dodał nowe możliwości do swoich dronów morskich Magura. Ukraińcy dostosowali pociski powietrze-powietrze Archer IR tak, aby zapewnić trójwymiarowe zagrożenie dla okrętów. Dziś Rosjanie mają powody do niepokoju. Wobec tej broni Rosja jest bezsilna. Czyli jak niepozorne ukraińskie drony zatapiają rosyjskie okręty pod osłoną nocy [ANALIZA]

R-73 — znany również pod natowską nazwą AA-11 Archer — to radziecki pocisk powietrze-powietrze z systemem naprowadzania na podczerwień, przeznaczony głównie do użytku przez samoloty, takie jak MiG-29 lub Su-27. Ukraińskie drony morskie wyposażone w takie pociski były już używane podczas operacji bojowych na Morzu Czarnym i stały się poważnym źródłem strachu i ryzyka dla rosyjskich samolotów bojowych — donosi HUR.

Pływające drony Magura V5 kpią z „potęgi Putina”. „Rosyjskie okręty są ostrzeliwane jak kuropatwy” „Boją się nawet latać” — Takie rozwiązania są skuteczne — Rosjanie bardzo się ich boją. Kiedy je widzą, boją się nawet latać. A wyjątkowość polega na tym, że nikt inny nie ma czegoś takiego. (…) Ta broń została już zainstalowana i przyniesie rezultaty — powiedział dowódca jednostki specjalnej HUR Group 13.

Magura to wielofunkcyjny dron morski opracowany w Ukrainie. Bezzałogowiec był szeroko stosowany w atakach na rosyjską Flotę Czarnomorską — głównie poprzez taranowanie wrogich statków załadowanych materiałami wybuchowymi. Przypominający elegancką czarną motorówkę bezzałogowiec może osiągać prędkość nawet do 80 km na godzinę i waży nieco ponad 300 kg. Wcześniej za pomocą dronów Magura Ukraina zniszczyła kilka rosyjskich okrętów, w tym okręt desantowy Cezar Kunikow, okręt patrolowy Siergiej Kotow, szybkie okręty desantowe Serna i Akula oraz korwetę rakietową klasy Iwanowiec Tarantula. Okręty wojenne Putina toną jeden za drugim. Ukraina przejmuje inicjatywę na Morzu Czarnym. „Te wody są zabójcze dla rosyjskiej floty”

Asymetryczna odpowiedź Ukrainy — Rosyjska Flota Czarnomorska, przy wsparciu lotnictwa i innych komponentów, wywiera presję i próbuje stworzyć dodatkowe zagrożenia dla Ukrainy, naszych sił bezpieczeństwa i obrony: w szczególności zagrożenia dla operacji amfibijnych — powiedział rzecznik HUR Andrij Jusow. — Drony morskie, głównie Magura V5, stały się taką asymetryczną odpowiedzią, której wróg wciąż nie może dogonić — dodał.

Koniec snów o morskiej potędze Putina. „Efekt domina” pogrzebał imperialną wizję Kremla. „Wpływ Rosji się zmniejszył” Wojna na Morzu Czarnym charakteryzuje się licznymi atakami pojazdów bezzałogowych. Ukraina szybko opracowała własne drony morskie i wszystko wskazuje na to, że jest o krok przed rosyjską marynarką wojenną. Ukraińskie ataki na rosyjskie statki na Morzu Czarnym nasiliły się pod koniec 2023 r. Tu Ukraina ma przewagę

Spektakularne uderzenia m.in. na kwaterę główną Floty Czarnomorskiej i rosyjskie okręty wojenne w Sewastopolu spowodowały, że marynarka wojenna Moskwy była zmuszona wycofać się do portów położonych dalej na wschód. Pociski przeciwokrętowe umieszczone wzdłuż wybrzeża również zdołały utrzymać marynarkę wojenną Kremla z dala od ukraińskich portów — takich jak Odessa.

Putin wycofuje flotę z Morza Czarnego i wprowadza podwodny patrol. „Zmiana taktyki” ma przykryć porażkę. A to jeszcze nie koniec sukcesów. Kiedy w lipcu ub.r. Rosja zerwała umowę zbóż z Ukrainą, wielu specjalistów z niepokojem patrzyło na przyszłość eksportu ukraińskich produktów rolnych przez Morze Czarne. Wbrew przewidywaniom wszystkich ekspertów Ukrainie udało się przełamać rosyjską blokadę i wznowić eksport zboża przez Morze Czarne. — W grudniu 2023 r. ukraińskie porty wyeksportowały więcej produktów rolnych niż w jakimkolwiek innym miesiącu w czasie rosyjskiej inwazji, do czego najprawdopodobniej przyczyniło się ponowne otwarcie kluczowych ukraińskich portów Morza Czarnego i ustanowienie jednostronnej trasy eksportowej dla statków — poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony.