Chiny zaprezentują swój nowy myśliwiec na targach, które rozpoczynają się 12 listopada. Jak podkreślają analitycy serwisu WarZone, to drugie po USA państwo, które w swojej flocie ma dwa myśliwce ze specjalną powłoką „stealth”, utrudniającą wykrywalność myśliwca nawet przez najlepsze radary.
J-35A ma bardzo mocne silniki WS-13E, które pozwalają na sprawne manewry w powietrzu w trakcie misji na krótkich dystansach. Docelowo myśliwiec ma występować w dwóch wariantach — morskim (z możliwością startów i lądowań z lotniskowców) i lądowym.
Chiny. Nowy myśliwiec przypomina F-35A
Na pierwszy rzut oka J-35A wydaje się kopią amerykańskiego F-34A, jednak samoloty zdecydowanie różnią się w środku. Komentatorzy zwracają uwagę, że amerykańska technologia lotnicza mocno wciąż mocno wyprzedza chińską.
J-35A ma być tańszą alternatywą dla F-35A, a Chiny planują zaoferować sprzedaż swojego najnowszego myśliwca krajom sojuszniczym z BRICS (to m.in. Brazylia, Rosja, Indie i Republika Południowej Afryki).