Dlaczego jest to ważne? Cofnięte awanse neosędziów, likwidacja dwóch nowych izb Sądu Najwyższego, instytucja czynnego żalu, rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego — oto zmiany, o których premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Adam Bodnar rozmawiali na spotkaniu ze środowiskami prawniczymi w piątek, 6 września.
Co powiedział Adam Bodnar? Jak wyjaśniał minister sprawiedliwości, przez ostatni rok resort pracował nad ustawą o Trybunale Konstytucyjnym, ustawą o KRS, powstała Komisja Kodyfikacyjna Ustroju Sądownictwa i Prokuratury. — W toku prac mojego resortu działo się bardzo dużo. Na sali nie było osoby, której nie znałbym z wcześniejszych konsultacji i współpracy — dodał Bodnar.
Zapytany o niezadowolenie środowisk prawniczych z powodu wolnego tempa zmian i naprawy wymiaru sprawiedliwości, powiedział: — Niezadowolenie będzie tak długo, jak nie będzie ku temu wystarczających zmian instytucjonalnych. Jeżeli prezydent cały czas podkreśla, że nie ma jego zgody na dokonywanie jakichkolwiek zmian dotyczących statusu sędziów, to trudno się spodziewać, żebyśmy poszli krok do przodu — mówił minister.
Co z budżetem TK, KRS oraz Sądu Najwyższego? Szef resortu sprawiedliwości odniósł się także do doniesień, według których miałoby dojść do zamrożenia budżetu TK, Sądu Najwyższego oraz KRS. — Mamy zasadę autonomii budżetowych poszczególnych instytucji. Zasada jest taka, że one przedstawiają projekt budżetu, a minister finansów ani rząd nic nie może z tym zrobić, tylko może wpisać do projektu budżetu. Dopiero na etapie prac parlamentarnych można nad tym debatować. Myślę, że taka debata nas czeka — stwierdził Bodnar.
Czytaj więcej: Traktorem i chińskim motorowerem. Kulisy podróży służbowych Ryszarda Czarneckiego „Stan Wyjątkowy”. Morawiecki topi kandydatów PiS na prezydenta. Kaczyński tuli narodowców. Nowy bohater afery Red is Bad. Politolog: brawurowa zagrywka PiS-u może okazać się kluczowa.