Mediazona podaje, że w poniedziałek państwowy instytut badań technicznych we Friazino, miasteczku położonym na północny wschód od Moskwy, został ogarnięty ogromnym pożarem. Placówka zajmuje się produkcją części elektronicznych oraz komponentów radiowych i według informacji medialnych jest powiązana z resortem obrony.
Jak przekazało ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych Rosji, na miejscu działają służby ratownicze, które ewakuują personel instytutu. W budynku znajduje się dziewięć osób, z czego jedną udało się już uratować. Pozostałych trudno jest dotrzeć z powodu rozprzestrzeniającego się ognia.
Mediazona zaznacza, że ludzie próbują opuścić siedzibę instytutu, co potwierdzają nagrania, na których widać, jak wybija się okna. Trwa akcja ratunkowa, jednak na razie nie jest znana liczba poszkodowanych.
Kanał Baza informuje o jednej osobie poszkodowanej w wyniku pożaru. Jednakże nie udało się jeszcze zlokalizować źródła pożaru, dlatego ogień rozprzestrzenia się po kolejnych piętrach. Powierzchnia pożaru wynosi 3500 metrów kwadratowych. „Coś eksplodowało w budynku. Jest całkowicie zadymiony, pali się już część, w której wcześniej znajdowali się ludzie” – relacjonuje Baza.
W sieci pojawiło się wiele materiałów z miejsca zdarzenia:
- Niezwykłe nagrania przedstawiające pożar.
- Zdjęcia z akcji ratowniczej.
- Relacje świadków wydarzenia.