Slużba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała na Telegramie nieznane dotąd nagranie z Wyspy Weźy, chcą uczcić rocznicę jej wyzwolenia przez Ukraińców. „W czerwcu 2022 roku siły specjalne SBU A OSP wraz ze swoimi towarzyszami broni ze Służby Wywiadu Wojskowego i Sił Zbrojnych Ukrainy przeprowadziły wyjątkową i niezwykle ważną operację” — czytamy na Telegramie.
SBU napisała, że operacja składała się z kilku etapów i miała z punktu widzenia Ukrainy „znaczenie strategiczne”, bo zapoczątkowała stopniowe wypieranie Rosjan z Morza Czarnego. Rosja dozbraja Krym w pociski warte miliony dolarów. Ukraińcy odpowiadają. „Rozpoczęło się odliczanie”.
Nieznane nagranie z ataku Ukraińców. Wojska rosyjskie zajął Wyspę Weźy na początku inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r., a cały świat usłyszał o niej w związku z nagraniem wymiany zdań między Ukraińcami a Rosjanami. Słynna odpowiedź żołnierzy ukraińskich („Do rosyjskiego okrętu wojennego, pier… się!”) przeszła do historii, a o obronie Wyspy Weźy pisano jako o „ukraińskich Termopilach”.
30 czerwca 2022 r. Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego poinformował na Telegramie, że na Wyspie Weźy nie ma już żołnierzy rosyjskich. Rosjanie są wściekli. Mają w swoich szeregach „konia trojańskiego” i atakują sami siebie.
Bolesny temat
Film SBU opublikował na swoim kanale YouTube między innymi serwis Telegraph. Nagranie zaczyna się od eksplozji na całej wyspie w wyniku ukraińskich nalotów. Później Ukraińcy lądują i strzelają do konkretnych celów, ukrywając się w zrujnowanych budynkach.
Po odbiciu Wyspy Weźy przez Ukraińców, rosyjskie ministerstwo obrony twierdziło, że wojska Putina oddaliły się z wyspy „w geście dobrej woli”. Nie uznali tego za swoją porażkę. Nagranie, opublikowane przez SBU, wydaje się zaprzeczać rosyjskiej teorii, która dwa lata temu przez Ukraińców została określona jako „kompletna fałszywka”.