„`html
Wojna wkracza w intensywniejszą fazę
— Wojna bez wątpienia przechodzi na bardziej intensywny poziom. I musimy zdawać sobie sprawę, że po odpaleniu międzykontynentalnego pocisku balistycznego następny krok to użycie broni nuklearnej — tłumaczy Ołeksij Hetman. — W rosyjskiej doktrynie jest pięć punktów, które pozwalają na użycie broni jądrowej nie tylko w odpowiedzi na atak nuklearny — wyjaśnia. Według niego, choć nie dojdzie do porozumienia w sprawie zakończenia wojny, mogą wystąpić przerwy w działaniach wojennych.
Skutki eskalacji konfliktu
Mariia Tsiptsiura: Z mojego punktu widzenia jesteśmy świadkami gwałtownej eskalacji konfliktu. Czy zgadza się Pan ze mną i co jest przyczyną tej zmiany?
Zmienne fazy konfliktu
Ołeksij Hetman: Obserwowaliśmy różne etapy działań wojennych. Początkowo Rosja przerzuciła wojska z Korei Północnej. Następnie z naszej strony doszło do ataków przy użyciu zachodniej broni. Teraz odpalili swój międzykontynentalny pocisk balistyczny Rubież. Te wydarzenia zmieniają obraz wojny. My strzelamy pociskami w stronę Federacji Rosyjskiej, oni natomiast zaczynają używać rakiet dalekiego zasięgu. Te zdarzenia same w sobie jeszcze nie zmieniają sytuacji na froncie. Jednak wojna wchodzi w bardziej intensywną fazę.
Znaczenie użycia międzykontynentalnych pocisków
Rosyjska doktryna wojskowa składa się z pięciu punktów. Zgodnie z nią, mogą oni sięgnąć po broń jądrową nie tylko w razie ataku nuklearnego ze strony wroga. Przyjęli oni swoją nową doktrynę nuklearną, strasząc świat. Swoje działania uzasadniają obroną. Tak naprawdę jest to jedynie środek zastraszający.
Odpowiedzi na możliwe decyzje Rosji
Więc czy wierzysz, że Rosja może użyć broni nuklearnej?
Ołeksij Hetman: Oczywiście, wierzę w to. Mogą spróbować jej użyć. Ale wtedy miałyby miejsce dalsze konsekwencje. Zachodnie mocarstwa musiałyby zareagować, ale odpowiedź nie musi być nuklearna. Może to być użycie precyzyjnych pocisków rakietowych.
Potencjalne skutki użycia broni jądrowej
Niektórzy obawiają się, że użycie broni jądrowej oznaczałoby koniec świata. To nie do końca prawda. Faktyczne obawy są przesadzone. Nie nastąpi nuklearna zima ani apokalipsa. Pokazuje to nawet przykład Hiroszimy, gdzie człowiek znajdujący się 100 metrów od epicentrum przeżył, schroniwszy się w piwnicy.
Obecna nuklearna gra Rosji
Rosja kontynuuje zastraszanie, próbując wymusić, by broń z Zachodu nie docierała do Ukrainy. Doktryna nuklearna służy straszeniu świata. Szantaż jednak się nie powiedzie, dlatego działania wojenne będą trwać. Rosja dąży do zapewnienia bezpieczeństwa swojego kompleksu wojskowo-przemysłowego, natomiast Ukraina potrzebuje wytchnienia, aby nabrać sił do kontynuacji działań.
Prognozy na przyszłość
Przerwa w działaniach wojennych jest możliwa. Jest to w interesie wszystkich stron. Trump również chciałby pokazać swoje zgodne z obietnicami działania. Jeżeli dojdzie do przerwy, pytanie brzmi, czy będzie ona trwać kilka miesięcy czy lat. Ukraina nie może sobie pozwolić na zbyt długą przerwę, ponieważ może to umożliwić Rosji przygotowanie się do kolejnej inwazji.
„`