Szef węgierskiej opozycji wyraża oburzenie nad przyznaniem azylu Romanowskiemu. „Orban pogrąża kraj w skandalach”

„`html
Peter Magyar o aferze Marcina Romanowskiego
Lider węgierskiej partii Peter Magyar zabrał głos w sprawie kontrowersji z udziałem Marcina Romanowskiego. Wyraził opinię, że Viktor Orban, udzielając azylu polskiemu politykowi, „wplątuje Węgry w międzynarodowe skandale”. – Uważam to za oburzające – stwierdził. – Coraz wyraźniejsze w reżimie Viktora Orbana jest to, że podobne przyciąga podobne, co znajduje odzwierciedlenie w popularnym powiedzeniu łacińskim: „Similis simili gaudet” – dodał.
Skutki dla relacji węgiersko-polskich
Taka sytuacja, jego zdaniem, wpływa negatywnie na stosunki międzyrządowe Węgier i Polski, mimo że Viktor Orban może twierdzić coś innego. Politolog Attili Tibora Nagy zauważył, że konflikt między Orbanem a Fideszem istniał już wcześniej, a obecna sytuacja stwarza Orbanowi okazję do ironizowania z Polski.
Ucieczka Marcina Romanowskiego
Marcin Romanowski znalazł schronienie na Węgrzech, gdzie otrzymał azyl polityczny. Polityk jest poszukiwany w związku z aferą Funduszu Sprawiedliwości, w tym przywłaszczenia ogromnej sumy pieniędzy, przekraczającej sto milionów złotych. Romanowski zdecydował się na wyjazd do Budapesztu, gdy na horyzoncie pojawiła się perspektywa aresztu tymczasowego.
Warunki powrotu do Polski
Romanowski zażądał opublikowania wszystkich orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Polityk zapewnia, że jeśli jego żądania zostaną spełnione, wróci do Polski w ciągu sześciu godzin.
„`