Stan zdrowia Zbigniewa Ziobry ulega pogorszeniu: "Duszenie i gwałtowna utrata wagi"

Stan zdrowia Zbigniewa Ziobry

Jak zapowiedzieli w zeszłym tygodniu członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa, ma się stawić na przesłuchaniu 1 lipca o godz. 10:00. – Choroba Zbigniewa Ziobry nie jest rozgrzeszająca. My uwzględniamy ten fakt, dlatego termin wezwania jest dostatecznie długi, aby dopełnił wszelkich formalności – podkreślił Witold Zembaczyński.

Nowe informacje o stanie zdrowia Ziobry. „On się dusi, bardzo schudł” – Chcemy rozliczyć ministra Ziobrę. 1 lipca to będzie dla niego sądny dzień. W najgorszym scenariuszu będziemy dążyli, aby przesłuchać go w miejscu adekwatnym do jego stanu zdrowia, więc to wezwanie jest obowiązujące. Może już zacząć sprawdzać skrzynkę na listy – dodał.

– Ja widzę aktywności pana ministra Ziobry, jak są ważne wydarzenia polityczne. On udziela wywiadów w telewizjach, one nie są 5-minutowe, ale trwają 30-40 minut. To znaczy, że może odpowiadać i zeznawać – stwierdził z kolei Tomasz Trela.

W poniedziałek Jacek Ozdoba został zapytany o to, czy – mimo choroby – Zbigniew Ziobro stawi się przesłuchaniu przed komisją śledczą. Polityk Suwerennej Polski odparł, że to zależy od stanu zdrowia byłego ministra sprawiedliwości.

Jak przekazał, po wycięciu fragmentu krtani oraz z powodu innych dolegliwości jego dłuższa wypowiedź jest niemożliwa. – On się dusi, jak mówi. Jak widziałem pana ministra jakiś czas temu, to bardzo schudł. Widać, że jest w bardzo zaawansowanym stanie choroby – powiedział na antenie TVP Info.

Ziobro o swojej chorobie. „Nie dają mi dużych szans, ale walczę”

W maju Zbigniew Ziobro udzielił wywiadu „Super Expressowi”. Przyznał, że nowotwór rozwijał się u niego wiele lat, jednak nawet nie zdawał sobie z tego sprawy.

– Nie piłem, nie paliłem, uprawiałem sporty, nie myślałem o żadnym raku. Niestety ten mój daje symptomy przypominające różne schorzenia. Kiedy bolało mnie pod mostkiem, to robiłem badanie pod kątem zawału. Kiedy nad wątrobą, to myślałem, że jest to skutek hektolitrów wypitej kawy. Kiedy odczuwałem bóle z tyłu pleców, to badałem nerki – zaznaczył.

– Wyniki mam, ogólnie mówiąc, słabe i wyznaczoną drugą wizytę na chirurgicznym oddziale. Nie dają mi szans, ale walczę. Chcę żyć – podkreślił były minister sprawiedliwości.

– Mam taki apel do wszystkich: badajcie się! Okresowo, profilaktycznie, a każdy niepokojący sygnał konsultujcie z lekarzami. Nie zaniedbujcie tego. Zdrowie jest po prostu ważniejsze od kariery, prestiżu czy zarabiania – zaapelował.