Słowa Szpilki odsłoniły prawdę - reakcja dziennikarki nie pozostawia wątpliwości

Niczego nie ukrywałem, jestem brutalnie szczery. Jest hazard, narkotyki, i moja walka z demonami. Czytam teraz książkę, którą spisał Hubert Kęska i często płaczę, bo wszystko mi się przypomina. Otworzysz, przeczytasz pierwsze strony i poczujesz uderzenie – tak w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet zapowiedział własną autobiografię.

Napisana razem z Hubertem Kęską książka nosi tytuł „Zawsze ten sam”. Szpilka naprawdę to powiedział na wizji. Konsternacja w studiu. Według byłego pięściarza w książce jest wszystko. Przede wszystkim wszystkie jego trudne życiowe doświadczenia – strata ojca, kryminał, problemy z hazardem i depresją. Ale z pewnością nie zabraknie też nieco zabawniejszych, czy luźniejszych wątków.

W programie „Misja Sport” potwierdził, że w jego książce jest sporo o jego psach. Były pięściarz lubi pokazywać swoich pupili w mediach społecznościowych. To Pumba i Cycu. Oba pojawiły się w studiu Onetu. Kiedy pojawił się wątek psów podczas rozmowy, potoczyła się ona nieco niespodziewanie.

„Bardziej się skupiamy na mnie, ale wiadomo, że jest to nieodłączna część mojego życia. Odkąd pamiętam, miałem psy. Powiem wam szczerze nawet – pierwszy seks miałem przy piesku” – wypalił Szpilka, czym wprawił w konsternację wszystkich zgromadzonych w studiu, zwłaszcza prowadzącą program Aldonę Marciniak. Zapadła nawet kilkusekundowa cisza.

„Jakkolwiek to brzmi. Albo przynajmniej przy piesku. Źle to może zabrzmieć. Zresztą zobaczycie w książce” – kontynuował Szpilka.

Autorzy poinformowali, że książka „Zawsze ten sam” zawiera 600 stron, 78 rozdziałów i 13 działów. Jej premiera ma odbyć się na przełomie listopada i grudnia.