Holenderskie miasto stało się areną zamieszek między kibicami po meczu Maccabi Tel Awiw z Ajaksem Amsterdam. Władze potępiły te incydenty, określając je jako…
Niedzielna manifestacja
Na niedzielę 10 listopada zaplanowano demonstrację w związku z sytuacją w Strefie Gazy. Aktywista Frank van der Linde złożył pilny wniosek o zezwolenie na jej przeprowadzenie.
Rozprawa sądowa
Sąd rozpatrując sprawę, uznał, że istnieje ryzyko eskalacji i nie zezwolił na manifestację. Pomimo decyzji sądu, protest jednak odbył się. Tłum zebrał się na placu Dam, wyrażając swoje zdanie na temat działań Izraela w Strefie Gazy.
„Ten protest to nasze potępienie wobec izraelskich chuliganów, którzy niszczyli nasze miasto” – powiedział jeden z demonstrantów w rozmowie z AFP.
Akcja policji
Funkcjonariusze zostali skierowani na miejsce protestu. Ostrzegali uczestników, że zgromadzenie nie zostało zatwierdzone i powinni je opuścić. Według serwisu ad.nl, policja aresztowała kilka osób, a setki innych uczestników zostały przewiezione poza plac Dam autobusami.
Więcej informacji na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie można znaleźć w artykułach: [link1], [link2], [link3] oraz na stronie AFP.