Premiera gry 11 bit studios wywołała burzę na giełdzie. Znajdujemy się pod wrażeniem opinii studio oraz specjalistów.

11 bit studios jest dziś najmocniej przecenią spółką na warszawskiej giełdzie. Kurs od rana spada o ponad 30 proc. Jest najniżej od czterech lat. Obecnie oscyluje w okolicach 360 zł. Uwagę zwracają potężne obroty. Ich wartość od rana sięgnęła 90 mln zł. Biorąc pod uwagę całą giełdę, wyższe są dziś tylko obroty na PZU.
W tak nerwowy sposób inwestorzy reagują na premierę „Frostpunka 2″, która odbyła się w piątek wieczorem. Średnie noty przyznawane przez graczy, peak sprzedaży i miejsce na liście bestsellerów są poniżej oczekiwań. Ale jest też dobra informacja – koszty gry już się zwróciły. Do poniedziałku, do godz. 8.00, sprzedaż przekroczyła 350 tys. sztuk.
Czytaj więcej
Po dwóch dniach mocnej przeceny, dziś notowania 11 bit studios również spadają, ale podaż osłabła. O godz. 19 rusza sprzedaż flagowej gry. Będzie globalny hit? 11 bit studios komentuje premierę gry „Frostpunk2”.
Bieżąca sprzedaż „Frostpunka”, czego potwierdzeniem jest poranny komunikat, jest bardzo solidna i zgodna z naszymi estymacjami. Cieszą nas bardzo wysokie noty recenzentów. Nie ukrywamy jednak, że jesteśmy nieco rozczarowani opiniami graczy. Wiodąca część negatywnych recenzji sprowadza się jednak do tego, że Frostpunk 2 nie jest klonem pierwszej gry z tej serii, na co zapewne kupujący liczyli – komentuje Dariusz Wolak, odpowiadający za relacje inwestorskie w 11 bit studios.
Dodaje, że 11 bit studios od zawsze deklarowało, że Frostpunk 2 będzie inną grą niż Frostpunk, aczkolwiek mocno osadzoną w tym uniwersum. – Być może ten przekaz nie przebił się wystarczająco mocno do świadomości części graczy. Z naszej perspektywy, premiera „Frostpunka 2” była udana a wystawianie ostatecznych ocen, gdy od premiery minęło ledwie kilkadziesiąt godzin, jest zdecydowanie przedwczesna – podsumowuje Wolak.
Czytaj więcej
Noty recenzentów dla drugiej części „Frostpunka” są bardzo dobre. Dlaczego zatem inwestorzy wyprzedają dziś akcje studia? Nerwowość to składowa kilku czynników i jest naturalna przed zbliżającą się ważną premierą – komentuje Krzysztof Tkocz, ekspert DM BDM.
Jak analitycy oceniają premierę gry „Frostpunk 2” Gra zadebiutowała 20 września w wersji na urządzenia PC. Peak w weekend sięgnął 35,5 tys. graczy i choć był o jedną piątą wyższy niż w przypadku pierwszej części, to oczekiwano jeszcze wyższego. Aktualnie średnia z ocen na Steamie to 71 proc. pozytywnych, czyli 12 pkt proc. mniej niż dostała w dniu premiery pierwsza część. Natomiast opinie recenzentów są mocno pozytywne, zbliżone do tych, jakie zebrała pierwsza część gry.
– Premiera Frostpunka 2 okazała się oczywiście rozczarowująca względem oczekiwań rynkowych. Peak wyniósł 35,5 tys. gdzie konsensus rynkowy to było 50 tys. Podejrzewam, że gdyby nie spadające oceny to w niedzielę udałoby się zbliżyć do tej wartości. Nie pomogło również duże zainteresowanie mocno przecenionego FP1, który w sobotę zgromadził 23 tys. osób w szczycie na Steamie, odbierając trochę uwagi ze strony nowych graczy, którzy zastanawiali się czy na początek nie lepiej zapoznać się z pierwszą odsłoną gry – komentuje Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.
Dodaje, że relatywnie na tle premier z ubiegłego tygodnia takich jak God of War Ragnarok czy Final Fantasy XVI peak nie wyglądał źle, również przez cały weekend gra utrzymywała się w TOP5 rankingu sprzedaży na Steam. – Jednakże zastane liczby implikują redukcję prognoz finansowych i nie ma się co dziwić spadkom, natomiast ich skala naszym zdaniem jest nadmierna i trudna do uzasadniania modelami wyceny, nawet przy sporo niższych założeniach – podsumowuje analityk.
Z kolei Michał Wojciechowski z Ipopemy Securities podkreśla, że dużym zaskoczeniem były przeciętne oceny. – Obecnie balansujemy przy poziomach 70 proc. pozytywów, co może mieć istotny wpływ na krzywą sprzedaży. Z raportu sprzedażowego wynika naszym zdaniem wartość płatności za game pass rzędu USD 5-8 mln, co jest poniżej naszych oczekiwań. Obecnie szacujemy sprzedaż Frostpunka 2 na 1,2 mln kopii w 12M czyli poniżej Frostpunk 1 (odpowiednio 1,4 mln). Po słabszej od oczekiwań premierze rynek jest też pewnie negatywnie nastawiony do potencjału sprzedaży The Alter sktórego debiut powinien być w najbliższych tygodniach (chyba że spółka zdecyduje o przesunięciu) – komentuje analityk Ipopemy.