Pożar na lotnisku w Portugalii. Według niepotwierdzonych informacji winny był samochód z napędem elektrycznym.

W piątek 16 sierpnia po południu doszło do pożaru przy lotnisku imienia Humberto Delgado w Portugalii. W wyniku zdarzenia spłonęło ponad 200 samochodów.

Jak podaje portugalska telewizja publiczna, pojazdy należały przede wszystkim do pasażerów lotniska w Lizbonie. Pożar wybuchł chwilę przed godziną 18.00, a około 23 w nocy został ugaszony. Prace służb trwały do godziny 2 w nocy.

Komendant portugalskiej obrony cywilnej Hugo Santos powiedział, że uszkodzone zostało jedno piętro parkingu przy lotnisku. – Parking na pierwszym piętrze był zadaszony, a na drugim piętrze odsłonięty i spłonęło tylko to piętro – powiedział agencji Lusa cytowany przez RTP. Przekazano, że w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał, a ogień nie rozprzestrzenił się na pobliskie magazyny.

Według nieoficjalnych informacji przekazanych przez ogień na parkingu przy lotnisku w Portugalii, pożar wybuchł w jednym z samochodów elektrycznych. Następnie rozprzestrzenił się na inne zaparkowane tam auta. Santos przekazał, że służba celna jest na miejscu pożaru i pracuje nad ustaleniem przyczyny zdarzenia.

W Portugalii doszło ostatnio także do dużych pożarów w lasach na wyspie Madera. Ogień znalazł się w pobliżu domów i obiektów użyteczności publicznej. Burmistrz gminy Câmara de Lobos, Leonel Silva, cytowany przez ” ” powiedział, że pożar dotknął magazynów, stogów siana i gruntów rolnych. Ewakuowano 50 osób.