Projekt zmiany konstytucji powstał w resorcie sprawiedliwości. Zakłada „zresetowanie” Trybunału Konstytucyjnego, czyli usunięcie wszystkich jego sędziów i obsadzenie na nowo głosami posłów koalicji, jak i opozycji. Ma to „uzdrowić” TK, który – jak uzasadniają twórcy projektu – po ośmiu latach rządów PiS utracił zdolność do niezależnego i apolitycznego wykonywania swojej funkcji.
Od maja nad projektem pracuje senacka komisja ustawodawcza, która we wtorek zorganizowała publiczne wysłuchanie. – Możemy wreszcie zabrać głos nie tylko na ulicy – mówił jeden z uczestników, Sławomir Majdański z Komitetu Obrony Demokracji, dodając, że to jego pierwsze wystąpienie w parlamencie.