Elity zmieniają podejście do klimatu. Społeczeństwo patrzy na to zupełnie inaczej
„`html
Premier Donald Tusk unika publicznych wypowiedzi na temat wielu zagadnień, a kwestia klimatu pozostaje jednym z tematów pomijanych – zauważyła w wywiadzie Joanna Mucha, była wiceministerka edukacji. Ostatnia kampania wyborcza pokazała, że nie tylko przedstawiciele prawicy krytykują politykę klimatyczną, lecz również politycy centrowi próbują się od niej dystansować. Czy to oznacza, że społeczeństwo w Polsce przestało się martwić o klimat i nie uważa już działań w tym zakresie za tak istotne? Wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego w Polsce oraz ponad dwudziestu innych krajach wskazują, że jest inaczej. Według Dustin’a Gilbreatha z CORE, istnieje ogromna różnica między przebiegiem debaty politycznej a rzeczywistymi nastrojami społecznymi. Inicjatywa Climate Opinion Research Exchange (CORE) prowadzi regularne badania porównujące opinie na temat klimatu w wielu krajach świata.
Milcząca większość popiera działania dla klimatu
Na podstawie badań można zauważyć zjawisko określane jako „milcząca większość”. Zdecydowana większość społeczeństwa popiera działania proklimatyczne, choć nie zawsze jest tego świadoma, przez co rzadko wyraża swoje stanowisko publicznie. Taki trend widoczny jest nie tylko w Polsce, lecz także w innych krajach objętych badaniem.
Obawy i poparcie dla działań klimatycznych
Pierwszy sondaż w Polsce przeprowadzono na początku 2023 roku – od tego czasu odbyło się osiem edycji, przy czym ostatnia miała miejsce latem 2024 roku. Wyniki pozostają stabilne: aż 73% polskiego społeczeństwa deklaruje niepokój związany ze zmianami klimatycznymi. Zmienia się jednak rozkład intensywności tych obaw – odsetek osób „bardzo” zmartwionych spadł do 24%, a „trochę zmartwionych” wzrósł do 49%. Jest to rezultat zbliżony do wyników we Francji, Wielkiej Brytanii czy Włoszech.
Ponad 80% badanych uważa, że globalne ocieplenie zaszkodzi przyszłym pokoleniom. Poparcie dla działań mających na celu powstrzymanie zmian klimatu wciąż pozostaje wysokie: 31% ankietowanych oczekuje, by rząd zwiększył swoje zaangażowanie, a 12% chciałoby zdecydowanie większych działań. 25% badanych sądzi, że obecne działania wystarczą, zaś 15% optuje za zmniejszeniem aktywności rządu w tej kwestii.
Znaczenie grupy niezdecydowanych
Najświeższa fala badań przyniosła wyraźny wzrost liczby odpowiedzi „nie wiem” na pytanie o oczekiwane działania rządu dotyczące klimatu: obecnie 17% respondentów jest niezdecydowanych, podczas gdy we wcześniejszej edycji było to jedynie 6%. Zjawisko to może być związane ze zmianą retoryki obecnie rządzących partii, które podczas kampanii wyborczych obiecywały szybkie zmiany, a teraz prezentują bardziej sceptyczne podejście. Brak politycznych adwokatów kwestii klimatycznych może przyczyniać się do wzrostu niepewności społecznej.
Zmiany klimatu w codziennym życiu Polaków
Wzrost poparcia dla działań proklimatycznych był szczególnie widoczny w okresie między sierpniem a grudniem 2024 roku, gdy południową Polskę nawiedziła powódź, której siła została spotęgowana zmianami klimatycznymi. Takie wydarzenia mają wpływ na postrzeganie zagrożenia przez społeczeństwo. Zjawisko to zostało potwierdzone także po katastrofalnych powodziach w innych krajach, jak Pakistan, gdzie poziom zaniepokojenia istotnie wzrósł również w państwach sąsiednich.
Ekstremalne zjawiska pogodowe a społeczne postrzeganie zmian
Zmiany klimatyczne nie ograniczają się do lata – dotykają także pozostałych pór roku. W 2024 roku IMGW odnotował sześć nietypowych fal ciepła, z których część przypadła na okres zimowy, a luty był znacznie cieplejszy niż przeciętne wartości historyczne. W badaniu społecznym zima okazała się czasem, kiedy więcej osób dostrzegło nietypowo ciepłą pogodę. Po wrześniowej powodzi w 2024 roku najwięcej ankietowanych wskazało ekstremalne opady jako zauważalne zjawisko pogodowe. Suszę dostrzega około połowa badanych, choć liczba ta nie rośnie proporcjonalnie do pogłębiającego się problemu. Zaledwie 6% respondentów uważa, że zjawiska te nie mają związku ze zmianami klimatycznymi.
Znaczenie rozmowy o klimacie
Ponad 40% Polaków deklaruje, że czasami rozmawia z bliskimi na temat zmian klimatu, a 13% robi to regularnie. Jedynie niewielka część społeczeństwa (nieco ponad 10%) nigdy nie porusza tego tematu. Eksperci, tacy jak profesor Chojnicki, podkreślają, że fakt, iż temat klimatu pojawia się w codziennych rozmowach Polaków, to jasny sygnał o potrzebie poważnej publicznej debaty na ten temat.
Polaryzacja polityczna a przyszłość działań klimatycznych
Wysokie poparcie społeczne dla działań proklimatycznych oznacza, że tematyka ta może znaleźć swoje miejsce w debacie publicznej – pod warunkiem, że nie zostanie ona użyta jako narzędzie polaryzacji politycznej. Eksperci ostrzegają, że nadmierne podziały mogą zaszkodzić sprawie, która cieszy się szerokim poparciem społecznym, nawet jeśli jest to poparcie „milczącej większości”.
- Aż 80% Polaków pozytywnie ocenia energetykę słoneczną, w tym 60% bardzo pozytywnie.
- Poparcie dla energii wiatrowej jest jeszcze większe.
- Energię opartą na węglu pozytywnie ocenia 40% respondentów.
Zdecydowana większość badanych nie postrzega odnawialnych źródeł energii jako zbyt drogich lub zawodnych, ani nie wyraża sprzeciwu wobec budowy takich instalacji w okolicy swojego miejsca zamieszkania.
- Tylko 25% badanych uważa, że działania proklimatyczne mogą negatywnie wpłynąć na gospodarkę i rynek pracy.
- Prawie tyle samo (23%) uznaje, że działania te poprawią sytuację ekonomiczną kraju.
Mimo że część środowisk politycznych przedstawia działania na rzecz klimatu jako zagrożenie gospodarcze, społeczne poparcie dla transformacji energetycznej i ochrony środowiska pozostaje wysokie.
„`