Czescy wyborcy wciąż niepewni – to oni przesądzą o wyniku głosowania

„`html
Niezależny senator Pavel Fischer, który sprawuje mandat dzięki poparciu kilku centroprawicowych ugrupowań rządzących Czechami w ostatnich latach, przyznaje, że nie jest w stanie przewidzieć wyniku nadchodzących wyborów. W swojej ocenie działań obecnej koalicji rządowej nie szczędzi krytyki, zwracając uwagę na liczne błędy i rosnące niezadowolenie wyborców. Istotne, według niego, będzie to, czy rozczarowani obywatele ostatecznie zdecydują się oddać głos.
Jednocześnie, jako przewodniczący komisji spraw zagranicznych, obrony i bezpieczeństwa czeskiego Senatu, Fischer dostrzega znaczące osiągnięcia obecnego rządu premiera Petra Fiali. Podkreśla udzieloną pomoc Ukrainie i uniezależnienie kraju od rosyjskich nośników energii – gazu, ropy czy paliwa jądrowego – jako kluczowe sukcesy, wymieniając również inne pozytywne przykłady.
Szanse powrotu Andreja Babisza
W licznych analizach wyborczych, zarówno w Czechach, jak i za granicą, przeważa przeświadczenie, że ruch ANO 2011 Andreja Babisza ma dużą szansę objąć władzę. Sondaże dają temu ugrupowaniu przewagę, sięgającą 30 procent, czyli znacznie więcej niż koalicja SPOLU obecnego premiera. Mimo to nie można całkowicie wykluczyć, że obecne ugrupowania rządowe utrzymają się przy władzy w jakiejś zmodyfikowanej formule.
Rola niezdecydowanych wyborców
Ostateczny wynik wyborów może zostać przesądzony przez dużą liczbę osób niezdecydowanych. Jak szacuje analityk agencji Kantar CZ, Pavel Ranocha, stanowią oni od 20 do 35 procent uczestników sondaży. Decyzję o poparciu konkretnego ugrupowania wiele osób podejmuje dopiero w dniu oddania głosu, rozważając wybór między kilkoma partiami.
Według Ranochy wśród niezdecydowanych przeważają młodzi ludzie, skłaniający się raczej ku ugrupowaniom rządowym. Po wyborach z 2021 roku władzę objęły dwie koalicje: SPOLU – łącząca konserwatywną Obywatelską Partię Demokratyczną, chadecką KDU-CzSL oraz liberalną TOP 09, oraz PirSTAN – złożona z Partii Piratów i ugrupowania Burmistrzowie i Niezależni (STAN). Piraci jednak opuścili koalicję po odwołaniu ich lidera przez premiera.
Rosnąca popularność partii Piratów
W ostatnich miesiącach właśnie czescy Piraci zyskują najwięcej na poparciu społecznym. Ich notowania wzrosły prawie dwukrotnie w badaniach opinii publicznej, a według niektórych danych mogą nawet przekroczyć dziesięć procent. Również ugrupowania STAN i SPOLU mają szansę wypadć lepiej niż wskazuje większość sondaży. Zasadniczą kwestią pozostaje, czy wspólnie uzyskają ponad połowę mandatów w izbie poselskiej.
Szef STAN, Vít Rakušan, podkreśla wagę demokracji i apeluje o mobilizację zwolenników demokratycznych ugrupowań. Z kolei Andrej Babisz, lider ANO, deklaruje, że jego partia może osiągnąć wynik dający samodzielną większość, odrzucając przy tym koalicję z przedstawicielami obecnych partii rządzących. Jego niezłomność budzi wątpliwości wśród komentatorów, zwłaszcza w kontekście ewentualnej współpracy z bardziej kontrowersyjnymi ugrupowaniami, domagającymi się m.in. referendum dotyczącego członkostwa Czech w Unii Europejskiej i NATO.
Społeczna percepcja i bezpieczeństwo
Milan Horaczek, były polityk związany z niemieckimi Zielonymi, obecnie spędzający dużo czasu w Czechach, wspomina o różnicach w standardach funkcjonowania polityki, jednak dostrzega racjonalność w rozwoju społeczeństwa w ciągu ostatnich 35 lat. Jego opinia o Andreju Babiszu pozostaje niezmienna – widzi w nim bezwzględnego biznesmena, którego orientacja na Zachód wynika z czysto pragmatycznych pobudek.
Kontekst bezpieczeństwa i wpływy zagraniczne
Jednym z kluczowych wydarzeń była seria wybuchów w składzie amunicji w Vrběticach w 2014 roku, które śledczy powiązali kilka lat później z działaniami rosyjskich agentów. Decyzja o wydaleniu rosyjskich dyplomatów była szeroko popierana, ale zarazem – jak podkreśla Fischer – Andrej Babisz nie zdołał zbudować trwałych relacji opartych na zaufaniu z Polską, obecnie szczególnie istotną dla bezpieczeństwa i współpracy strategicznej regionu.
- Zaangażowanie Rosji w sprawy czeskie pozostaje zauważalne, zwłaszcza względu na znaczącą rolę czeskiego przemysłu zbrojeniowego.
- Działalność rosyjskiej propagandy, w tym odkryte niedawno fałszywe konta w mediach społecznościowych, ukierunkowana jest na czeskich obywateli.
- Mimo to, ostatnie sondaże wskazują, że wpływ zagranicznych manipulacji informacyjnych nie przyczyni się znacząco do zmiany nastrojów wyborczych w Czechach.
„`