Aleksander Kwaśniewski, były prezydent Polski, wyraził swoje zdanie na temat sytuacji w partii Razem i Nowej Lewicy. Podkreślił, że nie przecenia formacji Adriana Zandberga, ale życzy jej powodzenia. Wskazał także potencjalnych liderów dla Nowej Lewicy oraz wyjaśnił, dlaczego skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie zaburzy kwestii ekonomicznych.
Partia Razem ogłosiła, że opuszcza parlamentarny klub Lewicy, zakładając własne koło w Sejmie. Członkowie partii argumentowali, że w ten sposób wyrażają sprzeciw wobec budżetu na przyszły rok, który ich zdaniem szkodzi ochronie zdrowia, edukacji i mieszkalnictwu. Tymczasem, trzy dni wcześniej doszło do rozłamu w partii, jednak wciąż trwają debaty na temat wewnętrznych spraw oraz wzmocnienia lewicowej siły w kraju.
Aleksander Kwaśniewski o partii Razem: Nie przeceniałbym jej
Kwaśniewski zauważył, że mimo powrotu Lewicy do parlamentu w 2019 roku, społeczne poparcie dla frakcji jest nadal niewystarczające. Brak analizy sytuacji społecznej oraz przyczyn słabego poparcia budzi jego zaniepokojenie. Dlatego też uważa, że niezbędne jest zrozumienie społecznych potrzeb i działań na rzecz ich poprawy.
W odniesieniu do partii Razem stwierdził, że liderzy powinni być bardziej doświadczeni i kierować się programem lewicowym, który trafia do młodego pokolenia. Wskazał również na konieczność zmiany obecnych liderów Nowej Lewicy, sugerując, że może to być krok w kierunku współprzewodnictwa kobiet i mężczyzn. Dodał, że polityczny program nie powinien opierać się jedynie na światopoglądzie, ale także na konkretnych działaniach dla dobra publicznego.
Aleksander Kwaśniewski wskazuje wicepremierowi cel
Kwaśniewski podkreślił konieczność wprowadzenia zmian w Nowej Lewicy, zachowując równocześnie ostrożność przy kształtowaniu programu politycznego. Zalecał działania na rzecz obrony usług publicznych oraz poprawienia ich jakości, przykładając do tego działania w obszarze cyfryzacji kraju. Zwrócił uwagę na konieczność dostosowania postulatów lewicy do zmieniającej się rzeczywistości, by spełniały oczekiwania społeczne w nowej rzeczywistości.
Ponadto, Kwaśniewski wyraził przekonanie, że Polska w przyszłości przejdzie do czterodniowego tygodnia pracy, co nie zaburzy kwestii ekonomicznych, a zamiast tego przyczyni się do rozwoju sektorów związanych z dodatkowymi zajęciami.