Chang’e 6 to ambitna misja Chińczyków i pierwsze takie przedsięwzięcie w historii ludzkości. Do tej pory nie udało się sprowadzić na próbek, które pochodzą z ciemnej strony . Państwo Środka jest na dobrej drodze do zrealizowania tego celu. Właśnie udało im się wylądować na powierzchni Srebrnego Globu.
Misja Chang’e 6 wylądowała po ciemnej stronie Księżyca Lądowanie na Księżycu odbyło się po miesiącu od startu misji Chang’e 6, co . Lądownik od kilku tygodni znajdował się na orbicie Srebrnego Globu, gdzie był szykowany do zejścia na powierzchnię. Udało się tego dokonać . Lądownik z misji Chang’e 6 wkrótce .
Te następnie zostaną umieszczone w specjalnych pojemnikach, które to później zostaną wyniesione na orbitę. Potem rozpocznie się ich . Maszyna ma duże ramię o długości 3,7 m i wiemy, że Chińczycy chcą pobrać regolit z głębszych miejsc w porównaniu do misji Chang’e 5. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to . Wtedy planowane jest dostarczenie zebranych próbek na Ziemię, które wylądują w specjalnej kapsule.
Chińczycy mają doświadczenie w badaniu Księżyca Chiny wykazują coraz większe zainteresowanie Srebrnym Globem i mają już doświadczenie w podobnych misjach. W ramach udało się pierwszy raz w historii wylądować po niewidocznej z Ziemi stronie Księżyca. Natomiast przedsięwzięcie pozwoliło w ekspresowym tempie pobrać i potem dostarczyć na naszą planetę regolit.
Warto dodać, że w misji Chang’e 6 bierze udział także , który umieszczono na lądowniku. Jego przeznaczenie nie jest znane. Spodziewajmy się jednak, że zostanie upuszczony na powierzchnię, gdzie następnie będzie się poruszać.
Chiny coraz mocniej interesują się Księżycem i pokazują światu, jak powinny wyglądać misje na Srebrny Glob. Państwo Środka ma nawet w planach budowę stacji na powierzchni i jest to przedsięwzięcie, które może zostać zrealizowane we współpracy z Rosją.