Turystyka w Polsce w 2023 r. wróciła do stanu sprzed pandemii COVID-19. Według danych GUS, w 2023 r. udzielono 93,3 mln noclegów dla 36,2 mln turystów. To wzrost o 3,3 proc. w porównaniu z 2022 r. i podobny wynik jak w najlepszym dotychczas dla polskiej turystyki 2019 r. – wylicza Polski Instytut Ekonomiczny (PIE).
PIE powołuje się na badania CBOS, z których wynika, że . To najlepszy wynik od czasu rozpoczęcia badań, czyli od roku 2012. Według różnych statystyk, od 25 proc. do tej sytuacji. Początek 2024 r. pokazał jednak rekordowy wzrost realnych wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw – przypomina PIE, a wyższe pensje przekładają się na wzrost konsumpcji 1-2 kwartały później.
Branża turystyczna w tym pokłada nadzieje na zyski – zbliżające się wakacje być może będą czasem wzmożonego wydawania pieniędzy na choć krótki wypoczynek. Według CBOS przywoływanych przez PIE, – to taki sam wynik jak w doskonałych dla branży latach 2018 i 2019. Jednak w 2023 r. na wakacje pojechało aż o 5 pkt. proc. więcej osób, niż planowało i to rodzi nadzieję na jeszcze lepszy wynik w tym roku.
„Ze względu na na wypoczynek prawdopodobnie również uda się więcej Polaków, niż aktualnie planuje” – podsumowuje PIE. Polskie rodziny chętnie decydują się na spędzanie wakacji w kraju.
Statystyki porównawcze
w porównaniu do średniej UE na poziomie 32 proc. Był to trzeci najwyższy wynik w Europie, po Francji (55 proc.) i Hiszpanii (48 proc). PIE przytacza dane statystyczne, w których wynika, że średnio w UE na wakacje (niezależnie czy spędzane w kraju, czy za granicą), wyjeżdża 61 proc. osób (podobnie jak w Polsce).
Najczęściej na wakacje wyjeżdżają obywatele najzamożniejszych państw, np. Norwegii (89 proc.) czy Szwajcarii (88 proc.), a najrzadziej obywatele Rumunii (27 proc.) i Bułgarii (28 proc.).