Kościół rezygnuje z lekcji religii w szkołach: powrót do tradycji

Biskupi zaproponowali Barbarze Nowackiej kompromisowe propozycje w sprawie ograniczenia lekcji religii w szkołach; ostateczną decyzję ma podjąć premier Donald Tusk – czytamy w środowej „Gazecie Wyborczej”.

Dziennik przypomniał, że w ubiegłym tygodniu w gmachu Ministerstwa Edukacji Narodowej doszło do spotkania przedstawicieli rządu i Konferencji Episkopatu Polski ws. lekcji religii w szkole. Według źródeł „Gazety Wyborczej” biskupi przyszli do ministerstwa z konkretnymi postulatami.

„Na samym początku negocjacji ich stanowisko było twarde. Domagali się obowiązkowych lekcji religii lub etyki dla wszystkich uczniów (…). Po chwili okazało się jednak, że Episkopat jest w stanie się zgodzić z propozycjami Barbary Nowackiej. Uczestnicy spotkania usłyszeli, że biskupi akceptują ograniczenie lekcji religii do jednej tygodniowo, ale pod warunkiem, że wejdzie w życie od 2026 roku” – powiedział gazecie jeden z członków rządu. „Usłyszeliśmy, że Episkopat musi mieć czas na zmianę podstawy programowej i przygotowanie nowych podręczników” – wskazał rozmówca „GW” z kręgów rządowych.

Według dziennika, najprawdopodobniej jeszcze w tym roku rozporządzenie ws. zmniejszenia liczby godzin lekcji religii może być rozpatrywane na posiedzeniu rządu. (PAP) kmz/ jpn/ Źródło: PAP