Ochrona nastolatków przed COVID-19: szczepienia jako potrójna tarcza
„`html
Nowe badania nad skutkami szczepień przeciw COVID-19
Karolina Majchrzak
Nowa analiza danych z amerykańskiego programu RECOVER (Researching COVID to Enhance Recovery) wskazuje, że szczepionka chroni nie tylko przed zakażeniem, ale i długofalowymi skutkami infekcji SARS-CoV-2. Zaszczepieni nastolatkowie są o 36% mniej narażeni na rozwój długiego COVID w porównaniu z rówieśnikami, którzy nie przyjęli szczepionki.
Długoterminowe skutki COVID-19
Większość z nas chciałaby już na dobre zapomnieć o pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, ale jej utrzymujące się konsekwencje na to nie pozwalają. Owszem, bezpośrednie zagrożenie ze strony COVID-19 znacząco spadło, ale obawy nadal budzą długoterminowe skutki infekcji. Szacuje się, że ok. 5-10% osób, które przeszły zakażenie, zmaga się z tzw. długim COVID. To stan charakteryzujący się długotrwałymi następstwami infekcji (utrzymującymi się dłużej niż trzy miesiące), wśród których najczęściej wymienia się zmęczenie, duszność, zaburzenie percepcji i inne utrudniające codzienne funkcjonowanie. Dolegliwości te mogą wystąpić po początkowym wyzdrowieniu z ostrego epizodu COVID-19 albo być kontynuacją choroby.
Mechanizmy biologiczne długiego COVID
Choć badacze przedstawili różne mechanizmy biologiczne wyjaśniające to zjawisko, w artykule opublikowanym w Medical Journal of Australia argumentuje się, że jest on najprawdopodobniej wynikiem trwałej obecności wirusa w organizmach pacjentów.
Rola szczepień w zapobieganiu długiemu COVID
Z publikacji naukowców Massachusetts General Hospital na łamach prestiżowego czasopisma „Vaccine” dowiadujemy się, że rozwiązaniem tego problemu mogą być szczepienia, także u nastolatków. Tak sugeruje nowa analiza danych z amerykańskiego programu RECOVER-Pediatrics, czyli zakrojonego na szeroką skalę badania kohortowego analizującego długofalowe skutki COVID-19 u dzieci i młodzieży.
Badanie nad skutkami szczepień
Badanie opiera się na danych ankietowych przekazywanych przez opiekunów, obejmuje ponad 60 ośrodków zdrowia i społeczności lokalnych w całych Stanach Zjednoczonych. Badaniem objęto ponad 1200 młodych uczestników w wieku od 12 do 17 lat. Wśród nich 724 osoby otrzymały szczepienie przeciw COVID-19 w ciągu sześciu miesięcy przed pierwszym zakażeniem, a 507 pozostawało niezaszczepionych. Obie grupy dobrano tak, aby nie różniły się pod względem płci, momentu wystąpienia objawów i daty włączenia do badania.
86% zaszczepionych uczestników miało za sobą co najmniej dwie dawki w okresie 18 miesięcy przed pierwszym zakażeniem SARS-CoV-2. Analiza dotyczyła przypadków zakażeń występujących między lutym 2022 a listopadem 2024 roku, czyli w okresie dominacji wariantu Omikron, znanego z wysokiej zakaźności, ale łagodniejszego przebiegu choroby.
W analizowanej grupie ryzyko długiego COVID wynosiło 20,7% u niezaszczepionych nastolatków i 13,3% u zaszczepionych. Również ryzyko wystąpienia ciężkich, utrzymujących się objawów, jak przewlekłe zmęczenie, zaburzenia koncentracji czy bóle mięśni, było niższe w grupie zaszczepionej, tj. 4,7% wobec 6,1%.
- Dane te wskazują, że szczepienie mogło ograniczyć ryzyko wystąpienia długotrwałych objawów o 36%.
- Ryzyko cięższych przypadków zmniejszyło się o blisko jedną czwartą.
Autorzy zauważają, że nawet po uwzględnieniu czynników zakłócających ochrona utrzymywała się na poziomie odpowiednio 26% i 13% redukcji ryzyka dla obu analizowanych kategorii.
Ich zdaniem szczepienie może działać ochronnie na kilku poziomach, tzn. zapobiega zakażeniu (dzięki odpowiedzi immunologicznej zmniejsza prawdopodobieństwo infekcji), łagodzi przebieg choroby, gdy do zakażenia jednak dojdzie, oraz moduluje reakcję organizmu na infekcję, zmniejszając prawdopodobieństwo długofalowych zaburzeń w układzie odpornościowym czy nerwowym.
Co więcej, uzyskane wyniki mogą być nawet zaniżone, ponieważ analiza dotyczyła wyłącznie przypadków długiego COVID obecnych w momencie rejestracji uczestników, z pominięciem łagodnych lub przerywanych objawów.
„`