Konflikt w Tatrach o miejsce parkingowe. Turystów oskarżono o próby potrącenia pracownika.

1 czerwca 2024 roku doszło do incydentu na parkingu Tatrzańskiego Narodowego na Palenicy Białczańskiej. Turyści usilnie chcieli wjechać na parking, gdzie nie było dla nich miejsca.

Turystyka w Tatrach: bojka na tle braku miejsc na parkingu

Turystyka w Tatrach stała się areną konfliktu w momencie, gdy turyści próbowali wtargnąć na parking na Palenicy Białczańskiej, mimo braku miejsc. Informacja o braku wolnych miejsc była wyraźnie podana przy rondzie na Łysej Polanie w Tatrach.

Mimo ostrzeżenia, turyści postanowili kontynuować i udać się pod szlaban parkingu. Po otrzymaniu informacji, że muszą zawrócić i zaparkować na Łysej Polanie około 1,5 kilometra dalej, zaczęły się niepokoje. Rzecznik zakopiańskiej asp. sztab. Roman Wieczorek przekazał, że wolne miejsca na parkingu były zarezerwowane dla osób, które zakupiły bilety online wcześniej.

TPN podał, że wśród tłumu turystów były osoby, które nie miały biletów na parking. Mimo dostępności miejsc, rozpętała się awantura – turyści sprzeczali się z obsługą, niszcząc przy tym urządzenia systemu parkingowego, czujniki i szlabany. Pracownik parkingu był obrażany, kopany i szarpany przez agresywnych turystów.

Eskalacja agresji na parkingu

„Doszło także do prób wjechania przez bramkę wyjazdową i potrącenia pracownika parkingu samochodem” – czytamy w oświadczeniu Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Interwencja policji w sprawie incydentu

Na miejscu zdarzenia interweniowała policja. Rzecznik zakopiańskiej policji poinformował, że „policja prowadzi czynności w sprawie o wykroczenie dotyczące spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym”. Tatrzański Park Narodowy złożył zgłoszenie dotyczące incydentu w Komisariacie Policji.

Dostarczono nagrania z monitoringu, na których widoczne są osoby zaangażowane w awanturę. Naprawa uszkodzonego systemu parkingowego TPN oceniona została na około 3000 złotych.

Reakcja władz Tatrzańskiego Parku Narodowego

Władze TPN potępiły incydent i wyraziły dezaprobatę dla zachowania turytów. „Brak szacunku i agresja wobec pracowników są niedopuszczalne. Podjęte zostaną środki prawne, aby ukarać sprawców i zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.” – oświadczył Tatrzański Park Krajobrazowy.

TPN zaapelował również o przestrzeganie zasad, szacunek wobec pracowników oraz o zachowanie uprzejmości podczas pobytu w parku.