Policja na Śląsku odkryła mężczyznę w stanie półnagim obok kościoła. „Komunikacja z nim sprawiała trudności”

Zaskakujące zdarzenie w pobliżu węzła Łany

W środowe popołudnie, 11 grudnia, w okolicach węzła Łany na terenie województwa śląskiego doszło do niecodziennego zdarzenia. Około godziny 15 zaniepokojony kierowca podjechał do funkcjonariuszy z komisariatu autostradowego.

Mężczyzna w niecodziennej sytuacji

Kierowca poinformował policjantów, że kilometr dalej zauważył coś niepokojącego. Mundurowi szybko udali się na wskazane miejsce, gdzie ujrzeli mężczyznę stojącego na chodniku, ubranego jedynie w slipki. Mężczyzna wypowiadał się niespójnie i miał trudności z komunikacją.

Działania policji

Z uwagi na panującą niską temperaturę, policjanci zaproponowali mu, by ogrzał się w radiowozie. Po chwili, gdy poczuł się lepiej, podał swoje dane, które wskazywały, że mieszka niedaleko. Obawiając się o jego zdrowie, funkcjonariusze zdecydowali się wezwać pogotowie, które przewiozło mężczyznę do szpitala na obserwację.

Podsumowanie

Zdarzenie to pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja zarówno obywateli, jak i służb w sytuacjach, które mogą zagrażać zdrowiu czy życiu ludzi. Dzięki czujności przechodnia mężczyzna szybko otrzymał pomoc, której potrzebował.